|
Piszemy prace na zamówienie. Każda z prac przygotowywana jest indywidualnie na zamówienia dla klienta. Nasz kadra zmierzy się z każdym polonistycznym tematem. Więcej informacji:
|
|
|
Opracowaliśmy unikalne zestawy ściąg. Są to gotowe, wydrukowane komplety ściąg, które zostały przygotowane na bieżącą maturę. Więcej informacji o ściągach:
|
|
|
Dzięki naszej płycie bez problemu przygotujesz się do matury. Na CD umieściliśmy gotowe wypracowania, opracowania, powtórki epok oraz wiele dodatków i bonusów, które pomogą Ci przygotować się do matury. Więcej informacji na temat wypracowań:
|
|
|
Strona główna »
Jak pisać? » Rozprawka
Rozprawka
Rozprawka to najdojrzalsza forma wypowiedzi będąca udowodnieniem jakiegoś
zagadnienia, problemu, twierdzenia. Uczono was, że opowiadanie składa się z
trzech części: wstępu, rozwinięcia i zakończenia. Podobnie jest z rozprawką,
przy czym w przypadku rozprawki wstęp to teza (lub hipoteza), rozwinięcie to
argumenty, zaś zakończenie to potwierdzenie tezy, inaczej podsumowanie.
Nagromadziło się dużo niezrozumiałych słów...
Teza to takie stwierdzenie, w którym stawiamy sprawę w oczywisty
sposób: Tak, warto mieć przyjaciela... albo: Nie, nie warto.
Do tezy dobieramy argumenty, czyli zdania, poglądy, które pasują do tej
tezy. Warto mieć przyjaciela, ponieważ ... miło spędzamy z nim czas, można z
nim rozmawiać o wszystkim, itp. Nie warto mieć przyjaciela, bo ... to
zabiera sporo czasu.
Nie zawsze w rozprawce przyjmujemy tezę, czasami musimy posłużyć się hipotezą.
Teza to założenie wstępne, którego jesteś pewny, a hipoteza to tylko
przypuszczenie, co do którego nie mamy pewności, która wymaga sprawdzenia,
przeprowadzenia dowodu. Tym dowdem będzie rozprawka.
W zakończeniu krótko, dosłownie jednym zdaniem lub dwoma zdaniami podsumujcie
argumenty, na przykład: Jak wcześniej stwierdziłem..., Jak już
wcześniej napisałem... .
Pisząc:
pamiętaj o jasnym, precyzyjnym ustaleniu swojego poglądu na opisywaną
sprawę,
argumentuj rzeczowo,
możesz odwoływać się do znanych autorytetów, powszechnych sądów,
podsumuj rozważania.
Oto przykład:
Polska epopeja
Każdy naród jest dumny z posiadania wielkiego dzieła i ma sposób, aby to
okazać. Interesujące są coroczne spotkania w Madrycie wielbicieli "Don Kichota".
Ludzie stoją w kolejce, aby przeczytać 10 linijek utworu. Uznają, że to honor
brać udział w tym czytaniu. To piękne!
My Polacy również mamy wielkie dzieło, które śmiało można porównywać z epopeją
Homera. To "Pan Tadeusz". Tu, podobnie jak w dziele greckim, znajdziemy
wspaniałe opisy i porównania homeryckie. Zastanawiające jest także podobieństwo
głównych bohaterów obu tych utworów, których szczególne podobieństwo polega na
tym, że obaj powracają do ojczyzny jako osoby nieznane. Podają się za kogoś
innego: Odyseusz przybywa jako nędzarz, a Jacek Soplica ukrywa się w habicie
księdza Robaka. A wszystko po to, aby "z domu wymieść śmieci". Podobieństwo
"Pana Tadeusza" i "Odysei" widoczne jest także na przykładzie synów głównych
bohaterów obu epopei – choć nie pamiętają oni ojców, obaj pomagają im w ich
działaniach: Telemach pomaga ojcu oczyścić dom z zalotników, a Tadeusz oprócz
udziału w walce zbrojnej odznacza się uwalniając chłopów z pańszczyzny.
"Pan Tadeusz" jest epopeją narodową i można znaleźć w tym utworze wiele cech
charakterystycznych dla tego gatunku. Dzieło to opowiada o przełomowym momencie
w dziejach narodu polskiego, o zrywie narodowym dążącym do wyzwolenia ojczyzny i
uwłaszczenia chłopów. Jest jak stara fotografia rodzinna, w którą wpatrujemy się
odnajdując na niej podobieństwo do naszych przodków. Z „Pana Tadeusza” czerpiemy
wiadomości o naturze Polaków i o ziemi, którą zamieszkujemy. Wystarczy otworzyć
książkę i na chybił trafił wybrać kilka wersów – zaraz poczujemy się u siebie,
wśród pól i lasów, pod kopułą przychylnego nieba. Każda cząstka przyrody,
opisana w księdze, to ta sama, którą onegdaj, wczoraj, czy dziś zwróciła naszą
uwagę. Patrzymy... i chciałoby się wyrazić to, co czujemy, ale choć oczy widzą,
brakuje słów, aby opisać to piękno! A w książce słowa te są: proste, piękne,
zabarwione uczuciem.
W harmonii z przyrodą żyją zwykli ludzie, pełni wad i śmiesznostek, ale każdego
wyróżnia jakaś szczególna cecha, dzięki której jest to osoba niepowtarzalna.
Więzi rodzinne i sąsiedzkie układają się różnie, często konfliktowo, bo różne są
temperamenty mieszkańców i czasem zapalczywość przeszkadza w porozumieniu. Widać
to na spotkaniach towarzyskich, biesiadach i naradach wojennych.
Gdyby tak podzielić tekst "Pana Tadeusza" na role, to każda osoba wcieliłaby się
w jednego bohatera i mamy teatr! Samo czytanie utworu byłoby już świetną zabawą!
A efekt? Boki zrywać! Bo każda osoba odgrywająca rolę swego bohatera musiałaby
wczuć się w tę postać, udawać jej głos, być nią! Zdania musiałyby być tak
wypowiedziane, aby pokazały temperament, emocje i poziom intelektualny każdej
postaci.
Ciekawe, czy znajdzie się podobieństwo pomiędzy mickiewiczowskimi bohaterami, a
dzisiejszymi mówcami? Można to sprawdzić! Wart też zastanowić się, czy naprawdę
kulturalnemu człowiekowi wystarczy znajomość tylko języka potocznego, z ulicy?
"Pan Tadeusz" to podręcznik – wystarczy czytać i słuchać, a zachwyt i wzruszenie
gwarantowane!
Czemu by nie zorganizować konkursu głośnego czytania naszej epopei narodowej?
Głosy czytających wydobyłyby piękno wiersza. Treść zawarta w słowach zlewa się w
jedno z melodią – staje się pieśnią! A sam Mickiewicz pisał:
"Płomień przegryzie malowane dzieje,
Skarby uniosą mieczowi złodzieje
- pieśń ujdzie cało"
I trwa!
|
|